WARSZTATY PLASTYCZNO-PROJEKTOWE DLA GIMNAZJALISTÓW I LICEALISTÓW W MNP.
Celem warsztatów jest zachęcenie młodzieży do artystycznego dialogu z dziełami sztuki z kolekcji Muzeum Narodowego w Poznaniu. Warsztaty mają w programie zarówno studia z natury jak i ćwiczenia z wyobraźni . Uczestnicy poznają podstawy warsztatowe i technologiczne różnych dziedzin plastycznych tj: malarstwo i rysunek, rysunek architektoniczny, grafika warsztatowa i projektowa, rzeźba oraz film animowany.
Przedmiotem zajęć plastycznych będą zagadnienia związane z podstawowymi środkami wyrazu plastycznego
Przedmiotem zajęć plastycznych będą zagadnienia związane z podstawowymi środkami wyrazu plastycznego tj. kompozycji, konstrukcji (formy i bryły, anatomii człowieka) światłocienia, waloru, linii, kreski, plamy, koloru, faktury oraz perspektywy.
Zajęcia prowadzi artysta plastyk Maria Pawłowska.
Na XXXXXI edycję kursu brak wolnych miejsc. Zajęcia zaczynają się 18.01. i potrwają do 8.03.2025.
Więcej informacji można uzyskać pod nr. tel. 61 8568 136 (pn-pt. 8-15.30) lub e-mailem: kreatywni@mnp.art.pl
Film animowany w kontekście środków wyrazu
plastycznego.
Inspiracją działań młodzieży był strój Biskupiański.
Podstawy
warsztatowe tworzenia filmu w technice zdjęć poklatkowych.
Biskupizna
to jeden z zakątków południowej Wielkopolski. Biskupianie stanowią
grupę etnograficzną zamieszkującą 12 wsi w okolicy Krobi. Wioski te
należały w przeszłości do biskupów poznańskich (stąd nazwa). W
rezultacie panujących tam innych warunków życia i gospodarowania, szybko
wykształcił się na tych terenach typ rolnika nowoczesnego i
gospodarnego. Strój biskupiański, zarówno kobiecy, jak i męski był
bardzo zróżnicowany. Występował w kilku odmianach, zależnych od wieku,
stanu cywilnego, uroczystości rodzinnych czy kościelnych.
Strój panny Strój
świąteczny młodych dziewcząt składał się z kilku stałych elementów.
Bieliznę stanowiła biała koszulka z płótna, z długimi rękawami
zakończonymi mankietem i koronką przy dłoni oraz biały spódnik, także z
płótna, ozdobiony falbanką, sztywno wykrochmalony i wyprasowany. Na
bieliznę zakładano kolorowy spódnik za sznurówką, najczęściej niebieski,
seledynowy, żółty lub pomarańczowy. W tym wypadku spódnikiem nazywano
suknię bez rękawów, uszytą z jedwabiu lub satyny, sięgająca do połowy
łydek, zapinaną w górnej części na haftki. Istotną cechą było to, że w
pasie suknia miała około 130 fałd, natomiast jej dół ozdobiony był 4-6
zakładkami. Na suknię zakładano zapaskę z tkanin jedwabnych lub
atłasowych, w różnych kolorach „malowane w kwiaty”. Po II wojnie
światowej, prawdopodobnie z braku lepszych gatunkowo tkanin, zaczęto
nosić zapaski z białego płótna, ozdabiając je ręcznie kolorowym haftem.
Do tego stroju dziewczęta zakładały białe pończochy i wysokie buty ze
skóry. Na głowie panny nosiły czepki tiulowe. Składał się on z okrągłego
denka oraz dwóch pasów tiulu ułożonych w harmonijkę. Do tak
wyglądającej podstawowej części czepca – kopki, doszyty był okap,
dekoracyjnie ułożony w wysokie fale. Czepek ten ozdobiony był ręcznie
wykonanym haftem. Jego typowymi motywami były zygzaki, wzory
geometryczne, a także motywy roślinne. Owe czepki wiązano pod szyją za
pomocą białych wstęg tzw. band, których końce po zawiązaniu podpinano do
boków czepca. Nieodzownie w komplecie z czepcem występowała kryza z
tiulu, w charakterystycznym kształcie „wielkich zębów”. Dopełnieniem
stroju odświętnego były czerwone „prawe” korale. Strój mężatki Strój
odświętny mężatek, bez względu na ich wiek, uszyty był także z dobrych
gatunkowo materiałów, z przewagą tkanin barwnych. Na bieliznę, nie
różniącą się od koszulek i białych spódników noszonych przez panny,
mężatka zakładała spódnicę, nazwaną także spódnikiem, uszytą z wełny lub
jedwabiu w różnych kolorach. Preferowano jednak kolory: zielony,
brązowy i amarantowy. Dość istotna była długość zakładanych spódnic,
mianowicie starsze kobiety nosiły spódniki sięgające do kostek, młodsze
mężatki natomiast mogły sobie pozwolić na długość do łydek. W wypadku
spódnic również występowały charakterystyczne fałdy, widoczne z przodu
(ok. 60 fałd) i z tyłu (ok. 140 fałd), a także typowe dla stroju
biskupiańskiego zakładki, w liczbie 3-6, znajdujące się przy dolnym
brzegu spódnika. Sam brzeg spódnicy był z kolei wykończony taśmą
szczoteczkową, zwaną borta. Do odświętnego stroju zakładano dobraną
zapaskę. Wykonana mogła być ona zarówno z jedwabiu, atłasu w malowane
kwiaty , ale też z woalu, batystu czy innego materiału ozdobiona
koronkami, wstawkami i falbankami. Kolejnym ważnym elementem ubioru był
kabat, zwany także kaftanikiem lub jaczką. Jest on przykładem tej części
ubioru, która w stroju ludowym pojawiła się na skutek wpływów
zewnętrznych, mieszczańskich, a nawet zagranicznych. W garderobie kobiet
biskupiańskich występowało kilka rodzajów jaczek, noszonych zależnie od
okoliczności. Mężatki zakładały wysokie czarne buty do połowy łydki.
Wyłącznym przywilejem mężatek, był czepek, zwany klapicą. Był to również
czepek tiulowy, ozdobiony pięknym haftem i obwiązany dookoła
jedwabnicą. W okresie 1918-1939 w odświętnym stroju kobiet zamężnych
występował jeszcze jeden rodzaj nakrycia głowy tzw. buda. Na czepek –
kopkę zakładano dużą chustę we wzory tureckie lub francuskie. Na szyję
zakładano kryzik tiulowy i korale. Strój męski Męski
strój biskupiański także występował w kilku wariantach. Młody chłopak,
kawaler, uczestniczący w ważnych wydarzeniach i świętach zakładał białą
koszulę na stójce, czarną kamizelkę, białe spodnie i amarantową jakę.
Jaka przylegała lekko do figury, sięgając poniżej linii bioder, zapinano
ją z przodu na 4 guziki, a charakterystyczny amarantowy kolor stosowano
prawdopodobnie jako naśladownictwo kolorystyki stroju biskupiego. Do
tego kawaler nosił czarne buty zwane oficerkami i czarny kapelusz, z
niewielkim rondlem i główką obitą czarną taśmą lub wstążką.
Uzupełnieniem stroju był bat obrzędowy, ozdobiony chusteczką. Bat taki
wykonany był z sarniej nóżki, plecionych rzemyków i posiadał skórzany
uchwyt. Natomiast gospodarz, mężczyzna żonaty, oprócz tych podstawowych
elementów, w celu podkreślenia powagi i dostojeństwa, zakładał jeszcze
czarną sukmanę, zwaną wołoszką. Szyto ją z czarnego sukna dobrego
gatunku. W górnej części była dopasowana do figury, miała wykładany
kołnierz z rewersami. Specyficzną cechą tej sukmany było około 50 fałd
układanych z tyłu i po bokach pasa.